Tag: pietruszka

dania główne

Gulasz z ciecierzycy

justyna10101Dodaj komentarz

Pożywny, szybki w przygotowaniu, smaczny gulasz z dodatkiem ciecierzycy. Lekko pikantny. Idealnie smakuje ze świeżym, chrupiącym pieczywem. Przepis z bloga Kwestia Smaku.

Składniki :

  • 1 łyżka oliwy lub oleju
  • 1 cebula
  • 1 marchewka
  • 1 łyżka masła
  • 2 ząbki czosnku
  • 250 g małych pieczarek
  • 1 czerwona papryka
  • 1/4 papryczki chili ( można pominąć )
  • 1 łyżeczka mielonej papryki
  • 1 łyżeczka oregano
  • ok 500 g ciecierzycy ( może być ugotowana lub z puszki )
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • 1 puszka siekanych, obranych pomidorów
  • 1 łyżka posiekanej natki pietruszki ( pominęłam )

Oliwę rozgrzewamy w rondlu. Wrzucamy posiekaną w kostkę cebulę oraz pokrojoną w półplasterki marchew. Przesmażamy ok 3-4 minuty. Po tym czasie dokładamy masło i smażymy jeszcze minutę. Następnie dokładamy starty lub przeciśnięty przez praskę czosnek oraz obrane i pokrojone kapelusze pieczarek. Ja dodałam również z nóżkami. Mieszając smażymy kolejne 3 minuty. Dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę. Smażymy 2 minuty. Dorzucamy drobniutko pokrojoną papryczkę chili bez pestek. Doprawiamy solą, pieprzem, mieloną papryką, oregano. Dokładamy ciecierzycę wraz z zalewą. Doprowadzamy całość do wrzenia. Kiedy zacznie się gotować dodajemy przecier pomidorowy, mieszamy. Wlewamy pomidory z puszki, mieszamy i ponownie zagotowujemy. Ewentualnie należy doprawić solą oraz pieprzem. Gotujemy całość pod uchyloną pokrywką ok 10 minut. Podajemy posypaną świeżą natką pietruszki.

Smacznego 🙂

zupy

Jauhelihakeitto – fińska zupa z mięsem mielonym

justyna101012 Komentarze

Jedna z najbardziej popularnych zup fińskich to właśnie zupa z mięsem mielonym. Szybka, prosta w przygotowaniu. Pierwszy raz ją jadłam w szpitalu po porodzie. Nie zachęcała swoim wyglądem ale zapach i smak zrekompensował wszystko. Przepis z książki Heidi Paajala z książki ” Pikkukokin keittokirja”.

Składniki :

  • 800 g ziemniaków pociętych w kostkę
  • 1,5 L wody lub bulionu * ( jeśli używacie bulionu krok z kostką rosołową pomińcie )
  • 400 g mielonego mięsa wołowo-wieprzowego
  • 2 łyżeczki słodkiej mielonej papryki
  • sól
  • 200 g mieszanki warzyw korzeniowych ( marchewka, seler, brukiew, pietruszka – u mnie dodatkowo jeszcze por ) pociętych w słupki, niewielką kostkę lub startych na dużych oczkach tarki. Mogą to być warzywa mrożone.
  • 1 i 1/2 kostki rosołowej ( Pominęłam. *Najlepiej użyć domowej kostki lub bulionu)
  • 1 łyżka ziaren pieprzu

Ziemniaki przekładamy do garnka. Zalewamy wodą/bulionem, solimy. Gotujemy 15 minut.

W tym samym czasie patelnię rozgrzewamy. Na suchą, rozgrzaną patelnię wrzucamy mięso mielone. Smażymy 10 minut aż mięso straci swoją surowość. W między czasie dodajemy sól a przed końcem smażenia dokładamy mieloną paprykę. Mieszamy, chwilę smażymy, odstawiamy.

Jeśli używacie kostek rosołowych to po 15 minutach gotowania ziemniaków dodajemy je. Dokładamy również ziarna pieprzu, usmażone mięso oraz warzywa. Mieszamy. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy kolejne 15 minut. Pod koniec należy ewentualnie doprawić solą.

Smacznego 🙂

dania główne

Uniwersalny sos kurkowy

justyna101016 Komentarzy

Podstawowy przepis na sos kurkowy. Myślę, że na początku kariery z kurkami nie ma co eksperymentować z cudaśnymi przepisami a należy opanować podstawy. To była moja pierwsza przygoda kurkowa ( pomijając dzieciństwo gdzie jeszcze pamiętam jak czasami na grzybobraniu można było je znaleźć ). Zasze bałam się, że nie wyjdzie a kurki przecież drogie…Bez obaw ten sos nie może się nie udać. Przepis z bloga Kuchnia Magdaleny .

Składniki :

  • 200 – 250 g kurek
  • 1 cebula
  • 1-2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka masła
  • 1 łyżka oleju lub oliwy
  • 100 ml śmietanki 30 %
  • 3-4 łyżki bulionu
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • sól, pieprz
  • natka pietruszki

Kurki należy dobrze oczyścić, umyć oraz osuszyć. Dla mnie na oczyszczanie najlepsza okazała się metoda z mąką, którą bez problemu znajdziecie na instagramie ( metodę oczyszczania a nie mąkę 😀 ). Większe kurki kroimy na pół.

Na patelni roztapiamy masło z olejem. Wrzucamy pociętą drobno cebulę oraz czosnek. Podsmażamy ale tylko do momentu aż cebula się zeszkli. Następnie dodajemy kurki, które smażymy 5-8 minut. Kolejno dodajemy bulion a po 2-3 minutach wlewamy śmietankę. Zostawiamy na gazie jeszcze 1-2 minuty aż sos lekko zgęstnieje. Na koniec doprawiamy solą, pieprzem a przed podaniem posypujemy posiekaną natką pietruszki.

Smacznego 🙂

pasty,sosy,dipy

Dressing jogurtowo-ziołowy

justyna101015 Komentarzy

Lekki dressing, którego bazą jest jogurt. Absolutnie nie odstaje od tych z dodatkiem majonezu. Idealnie zbilansowane smaki. Świetny do sałatek. Przepis z bloga Pysznie czy przepysznie.

Składniki :

  • 200 g jogurtu naturalnego
  • 1 łyżka oliwy z oliwek ( u mnie oliwa z orzechów włoskich )
  • 1 łyżeczka musztardy
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżeczka miodu
  • sól, pieprz
  • świeże zioła : koperek, natka pietruszki, szczypiorek

Do jogurtu dodajemy oliwę, musztardę, sok z cytryny, ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę, miód, sól, pieprz. Całość dobrze mieszamy. Na koniec dodajemy drobno posiekane zioła. Mieszamy. Ewentualnie doprawiamy do smaku.

Smacznego 🙂

zupy

Zupa z fasolką szparagową Ewy Wachowicz

justyna101012 Komentarze

Świetna zupa napakowana warzywami. Szybka i prosta w przygotowaniu. Syta z lekko słodkawym akcentem dzięki marchewce i pietruszce ale na końcu przebija się fajny ostry smak papryki. Przepis Ewa Wachowicz.

Składniki :

  • 400 g fasolki szparagowej ( świeżej lub mrożonej )
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 4 ziemniaki
  • 2 marchewki
  • 2 pietruszki
  • biała część pora
  • 1 łyżka masła klarowanego
  • 1 i 1/2 L bulionu
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • 1/2 łyżeczki chilli w proszku ( początkowo dałam słodką chilli ale smak nie był wyczuwalny. Potem dołożyłam pieprz cayenne ok 1/4 łyżeczki i to dopełniło smak ostry )
  • sól
  • pieprz
  • 1 szklanka kwaśnej śmietany ( u mnie 200 g słodkiej śmietanki 10 % )
  • koperek

Cebulę kroimy w kostkę, czosnek siekamy drobno. Marchew oraz pietruszkę ścieramy na jarzynowych oczkach tarki. Pora kroimy w półplastry a ziemniaki w kostkę.

W garnku roztapiamy masło, wrzucamy cebulę. Kiedy będzie zeszklona dorzucamy czosnek. Podsmażamy 1-2 minuty. Dokładamy marchew, pietruszkę, pora oraz ziemniaki. Zalewamy całość ciepłym bulionem. Przyprawiamy solą, pieprzem, kurkumą oraz chili, mieszamy. Gotujemy pod przykryciem 15 minut. Po tym czasie dorzucamy fasolkę szparagową i ponownie gotujemy po przykryciem 10-15 minut.

Następnie jeśli używamy kwaśnej śmietany to należy ją najpierw zahartować gorącą zupą i dopiero dodać do garnka. W przypadku słodkiej śmietanki wystarczy ją wlać prosto do zupy. Na koniec dodajemy posiekany koperek oraz doprawiamy w razie potrzeby.

Smacznego 🙂

przekąski,zakąski,przystawki

Rogaliki ziemniaczane z fetą

justyna101012 Komentarze

Nie spodziewałam się, że rogaliki okażą się aż tak pyszne. Znakomita zakąska, przekąska a nawet nie zawahałabym się wziąć kilku na lunch do pracy. Sam rogalik w sobie miękki a farsz nadaje fajny słony posmak całości choć nie wygląda na to, że farszu jest dużo to zapewniam wystarczająco. Przepis z bloga Kuchnia domowa.

Składniki : ( Na 24 sztuki )

  • 3 średniej wielkości ziemniaki
  • 1 jajko
  • ok 500 g mąki pszennej
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 125 g roztopionego masła
  • sól, pieprz

Nadzienie :

  • 125 g sera feta
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki ( pominęłam )

Ponad to :

  • 2 żółtka ( u mnie 1 jajko)
  • sezam

Ziemniaki obieramy. Gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Odcedzamy. Czekamy aż odparują i jeszcze ciepłe przeciskamy przez praskę do ziemniaków, studzimy.

Do miski przekładamy ziemniaki, jajko, masło, sól, pieprz, proszek do pieczenia. Stopniowo dosypując mąkę wyrabiamy ciasto. Ciasto ma być gładkie, elastyczne i miękkie. Mąkę dosypujemy stopniowo ponieważ może okazać się, że 500 g to za dużo. Wyrabiając na pewno wyczujecie ten moment kiedy już wystarczy mąki. Ja nie wykorzystałam 500 g. Wszystko zależy od rodzaju użytej mąki.

Gotowe ciasto dzielimy na pół. Każdą połowę wałkujemy w okrąg o grubości ok 5 mmm a każdy okrąg dzielimy na 12 trójkątów.

Osobno w misce fetę miksujemy lub rozcieramy widelcem, dodajemy natkę pietruszki.

Porcję sera feta wykładamy na szerszą część każdego trójkąta po czym zwijamy do środka w rogalik. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia najlepiej zlepieniem do dołu.

Rogaliki smarujemy rozbełtanym żółtkiem, wierzch posypujemy sezamem.

Pieczemy w temperaturze 200 stopni C przez 20 minut.

Smacznego 🙂

rybka

Łosoś w sosie porowym

justyna101015 Komentarzy

Ciągle poszukuję nowych przepisów na urozmaicenie łososia. Nie łatwo jest o nowy, dobry przepis kiedy wypróbowało się już tak wiele. Najczęściej przygotowuję go z przepisu Nigelli a czasami po prostu marynuję w sosie sojowym jak tu. Jednak na blogu Kwestia Smaku udało mi się wyszperać kolejny przepis na pysznego łososia w sosie porowym.

Składniki :

  • 600 g filetów z łososia
  • 1/2 łyżeczki przyprawy curry
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 1 łyżka oleju
  • 1 łyżka masła
  • 1 por ( biała część )
  • 1/4 cebuli
  • 2 ząbki czosnku
  • 50 ml białego wina ( opcjonalnie )
  • 200 ml śmietanki 30 %
  • 2 łyżki posiekanej zieleniny np. natki lub bazylii ( opcjonalnie )

Z łososia odcinamy skórę. Ja zostawiłam bo moje filety były bardzo cienkie i nie chciałam poszarpać mięsa. Przyprawiamy każdy kawałek solą, pieprzem , curry oraz połową tymianku. Łososia smażymy na rozgrzanym oleju 3-4 minuty z każdej strony. Odkładamy na talerz.

Na tej samej patelni roztapiamy masło. Wrzucamy pociętą w kostkę cebulę. Smażymy aż zmięknie. Następnie dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek ora pora pokrojonego w półplastry. Smażymy kolejne 3-4 minuty mieszając. W międzyczasie doprawiamy solą, pieprzem oraz resztą tymianku.

Wlewamy wino, chwilę odparowujemy alkohol. Przykrywamy pokrywką i dusimy całość 5 minut od czasu do czasu mieszając.

Po tym czasie dolewamy śmietankę. Doprowadzamy do wrzenia, gotujemy 3 minuty bez przykrycia. Na koniec do sosu wkładamy łososia. Gotujemy w sosie jeszcze kolejne 3 minuty. Przed podaniem posypujemy zieleniną.

Smacznego 🙂

rybka · zupy

Zupa rybna

justyna10101Dodaj komentarz

Najlepsza zupa rybna jaką do tej pory jadłam. Nie ma w niej wiele składników ale zagryzając świeżym, chrupiącym chlebem, bułką lub bagietką sprawi, że będziemy syci na długi czas. Przepis z bloga Kwestia Smaku.

Składniki :

  • 1/2 cebuli
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżka oleju
  • 1 łyżka masła
  • 1 marchewka
  • 1 pietruszka
  • 1 i 1/2 L bulionu
  • sól, pieprz
  • szczypta ostrej papryki
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • 3 kulki ziela angielskiego
  • liść laurowy
  • słodka papryka w proszku
  • 500 g filetów mintaja lub dorsza ( u mnie sieja )
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 1/2 szklanki śmietanki 18 %
  • 1 łyżeczka musztardy
  • koperek i natka pietruszki

Obraną cebulę kroimy w kostkę. Czosnek przecinamy na pół. Na oleju z masłem szklimy cebulę oraz czosnek.

Marchew oraz pietruszkę ścieramy na tarce o dużych oczkach. Dorzucamy do cebuli. Smażymy ok 3 minut co jakiś czas mieszając. Wlewamy bulion, doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy ziele angielskie, liść laurowy, gałkę muszkatołową oraz ostrą paprykę. Doprawiamy solą i pieprzem. Gotujemy pod przykryciem 10 minut.

W tym czasie rybę pokroić na kawałki 2-3 cm. Posolić, popieprzyć, posypać szczyptą słodkiej papryki. obtoczyć w mące. Rybę smażymy na złoty kolor z obu stron. Odkładamy na talerz.

Usmażoną rybę przekładamy do zupy. Gotujemy około 2 minuty.

Śmietankę mieszamy z musztardą. Dodajemy do zupy. Dokładamy posiekany koperek oraz natkę pietruszki. Chwilę gotujemy i gotowe. Podajemy ze świeżym pieczywem.

Smacznego 🙂

dania główne

Kotlety z cukinii

justyna101012 Komentarze

Pyszne i sycące kotlety z cukinii i kaszy jaglanej. Dużego smaku kotletom nadaje gotowanie kaszy w bulionie. Naprawdę warto się o nie pokusić. Przepis z bloga Kwestia Smaku.

Składniki : ( na ok 5 kotletów )

  • 250 g cukinii ( waga przed obraniem )
  • 1/4 małej cebuli
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 mała marchewka
  • 1/3 szklanki kaszy jaglanej
  • 1 szklanka bulionu
  • 2 jajka
  • 3 łyżki bułki tartej + do panierki
  • 1 łyżka posiekanego koperku ( pominęłam )
  • 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
  • sól, pieprz
  • olej lub masło klarowane do smażenia

Z cukinii wydrążamy nasiona i ścieramy na tarce o dużych oczkach ( ja swoją potraktowałam malakserem ). Odstawiamy.

Do rondelka przesypujemy kaszę jaglaną ( ja ją wcześniej przepłukałam pod bieżącą wodą i podprażyłam 2 minuty w suchym rondelku ). Dodajemy startą na drobnych oczkach marchewkę i zalewamy bulionem. Gotujemy na niewielkim ogniu do miękkości ok 15 minut i do wchłonięcia całego płynu. Odstawiamy aby ostygła.

Jeśli w cukinii zebrał się sok odciskamy go. Dodajemy startą na małych oczkach cebulę oraz czosnek. Dosypujemy 3 łyżki bułki tartej, mieszamy. Następnie dodajemy kaszę z marchewką, natkę, koperek. Wyrabiamy masę. Kolejno dodajemy 1 jajko, doprawiamy solą, pieprzem ponownie mieszamy.

Z masy formujemy 5 kotletów. Obtaczamy w roztrzepanym jajku i panierujemy w bułce tartej. Smażymy na rozgrzanym oleju lub maśle ok 5 minut z każdej strony na złoty kolor.

Smacznego 🙂

przekąski,zakąski,przystawki

Jajka PRL-u

justyna10101Dodaj komentarz

Czasy PRL-u, obowiązkowe wyprawianie imienin przez dorosłych ( przynajmniej w moich stronach ) a na stołach zawsze pojawiały się jajka z majonezem. Pamiętacie te czasy ? Bo ja doskonale. Rzadko, kto podawał je w innej formie. Zmieniało się jedynie przybranie gdzie zazwyczaj królował drobno pocięty szczypiorek, listek pietruszki czy wierzch zdobił czarny pieprz. Powiem Wam, że ja teraz wracam bardzo często do naszych PRL-owskich jajek kiedy mamy gości. Minimum składników, szybko się je robi i zawsze pierwsze znikają.

Składniki :

  • jajka ( ilości dowolna )
  • majonez
  • do przybrania szczypiorek, nać pietruszki ( opcjonalnie )

Jajka gotujemy na twardo. Po ostudzeniu obieramy i przecinamy wzdłuż. Ewentualnie można odrobinkę posolić z góry ale nie trzeba. Nakładamy porcję majonezu. Za czasów PRL nakładało się małą łyżeczką. Posypujemy pociętym szczypiorkiem lub układamy listek natki pietruszki ale to też nie jest obowiązek. Ja często podaję bez przybrania.

Smacznego 🙂