Przepis na małpi chlebek miałam w swoich zbiorach już od lat. Jakoś nigdy nie mogłam się do niego zabrać ale w sobotę potrzebowałam przepisu gdzie za wiele nie trzeba robić a drożdżowiec będzie nasycony cynamonem do tego spora porcja. Zerkając na stronę Kwestii Smaku przypomniałam sobie o tym właśnie przepisie i od razu skorzystałam. Chlebek a raczej kawał pysznej drożdżówki robi się wbrew pozorom prosto, szybko i w zasadzie można nazwać go cynamonką odrywaną bo każdy kawałek najlepiej oderwać palcami. Miękka, mocno cynamonowa.

Składniki :
- 500 g mąki pszennej
- 2 opakowania drożdży instant ( w sumie 14 g )
- 50 g białego cukru ( u mnie trzcinowy cukier )
- 1 płaska łyżeczka soli morskiej
- 300 ml mleka
- 50 g masła
W misce łączymy mąkę z drożdżami. Następnie dodajemy cukier oraz sól, mieszamy. Wlewamy lekko ciepłe mleko, mieszając łyżką. Na koniec dokładamy miękkie lub roztopione masło, łączymy do połączenia składników. Ciasto wyrabiamy ok 15 minut aż będzie jednolite i sprężyste. Gotowe ciasto odstawiamy ( przykryte lnianą ściereczką ) do wyrośnięcia na ok 1 i 1/2 godziny.
Do obtoczenia :
- ok 100 g masła
- 1 szklanka cukru trzcinowego
- 1 łyżka stołowa cynamonu
Cukier trzcinowy mieszamy razem z cynamonem, odstawiamy.
W rondelku roztapiamy masło, odstawiamy.
Formę na babkę smarujemy masłem i wysypujemy łyżką mieszanki cukru trzcinowego z cynamonem.
Kiedy ciasto wyrośnie wałkujemy je w prostokąt 20 x 15 cm. Następnie tniemy go w kratkę tak aby otrzymać 30 kwadratów tudzież prostokątów ( u mnie były obydwie figury ;D ). Każdy kwadrat maczamy w maśle a następnie obtaczamy w mieszance cukru i cynamonu. Układamy w formie na babkę. Przykrywamy lnianą ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok 45 minut.
Po tym czasie pieczemy w temperaturze 180 stopni C przez 30 minut. Ja piekłam 40 minut.
Przed podaniem można polukrować ale ja tego nie robiłam.
Smacznego 🙂