Chodził za mną ten sernik aż przyszedł czas pod koniec sezonu truskawkowego w zeszłym roku kiedy go upiekłam. Wszak jest tyle letnich owoców, że człowiek nie wie z jakimi w pierwszej kolejności piec. Sernik wyszedł bardzo smaczny, kremowy, nie za słodki, na kruchym cieście. Truskawki idealnie komponują się z masą serową a kruszonka na wierzchu wieńczy całość. Przepis z bloga Kwestia Smaku.
Składniki na kruche ciasto :
- 250 g mąki
- 5 łyżek cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 160 g zimnego masła
- 1 jajko
Wszystkie składniki wkładamy do malaksera i miksujemy aż powstanie jednolite ciasto. Ciasto można również zagnieść rękoma. Gotowe ciasto wkładamy w folię spożywczą i umieszczamy w lodówce do momentu przygotowania reszty składników na ciasto.
Składniki na masę serową :
- 800 g zmielonego twarogu ( użyłam kremowego quarka )
- 2/3 szklanki cukru
- 1 budyń śmietankowy
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 1 jajko
Ponad to :
- 400 g truskawek
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
Truskawki umyte i odszypułkowane dzielimy na mniejsze części. Posypujemy mąką ziemniaczaną ( zapomniałam o mące ), mieszamy. Odstawiamy.
Wszystkie składniki na masę serową miksujemy aż całość będzie gładka i jednolita.
Formę o wymiarach 21×28 cm smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Kruche ciasto wyciągamy z lodówki. Dzielimy na pół. Jedną połową wykładamy spód formy oraz boki o ok 2 cm wysokości ( ja wyłożyłam tylko spód ). Na wierzch wylewamy masę serową. Na ser układamy truskawki a na truskawki układamy porwane pacami niewielkie kawałki drugiej połowy ciasta kruchego.
Sernik wstawiamy do piekarnika wcześniej nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy 40 minut. Ja swój sernik przez zagapienie piekłam ok 1 godziny ale nic mu się nie stało :).
Smacznego 🙂