babki,babeczki

Babka kardamonowo – pomarańczowa na piwie

Kochani w najbliższym czasie przepisy będą dodawane niesystematycznie. Dużo się teraz u mnie dzieje i po prostu czasu brak. A tymczasem…

Kolejna propozycja babki na Wielkanocny stół. Smaczna, puszysta z wyczuwalną wyraźną nuta kardamonu. Jeśli wolicie poczuć więcej pomarańczowego akcentu dodajcie mniej kardamonu lub go pomińcie a dodajcie więcej skórki z pomarańczy. Z tej porcji wychodzi spora babka. Przepis z bloga Fabryka kulinarnych inspiracji.

201577_6

Składniki : 

  • 5 jaj
  • 500 g maki pszennej
  • 350 g cukru
  • 100 ml soku z pomarańczy
  • 150 ml piwa
  • 250 ml oleju rzepakowego
  • skórka otarta z jednej pomarańczy
  • łyżeczka mielonego kardamonu
  • 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżki kakao

Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia. Osobno sok z pomarańczy łączymy z piwem.

W misce lekko ubijamy jajka na wysokich obrotach miksera. Następnie cały czas ubijając dosypujemy cukier i miksujemy do momentu aż masa będzie jasna i puszysta. Kolejno dodajemy stopniowo mąkę na przemian z olejem nie przerywając mieszania. Na koniec dodajemy kardamon, skórkę z pomarańczy i powoli wlewamy sok z piwem. Miksujemy krótko tylko do połączenia się składników.

Z masy odkładamy 1/3 do której dodajemy kakao, mieszamy.

Do formy z kominem o średnicy ok 26 cm wcześniej wysmarowanej masłem i wysypanej mąką, bułka tartą lub kaszą manną wlewamy jasną masę a na nią za pomocą łyżki nakładamy ciemną a następnie nożem delikatnie wprowadzamy masę ciemną w jasną lub dzielimy każdą z mas na pół i przekładamy naprzemiennie zaczynając od masy jasnej kończąc na ciemniej.

Pieczemy w temp. 160°C przez 70 minut lub do tzw. suchego patyczka.

Po ostygnięciu polewamy lukrem lub posypujemy cukrem pudrem.

201577_8

Smacznego 🙂

Reklama
pieczywo słodkie i wytrawne

Cheddarowy chlebek do odrywania z piwem i musztardą

Świetny do piwka czy innych %, do przegryzania, podjadania. Łatwy do zrobienie choć trzeba mu trochę czasu poświęcić. Mój nie był ostry jedynie tyle co ser bo zapomniałam dodać tabasco ale i tak niczego mu nie brakowało. Cały przepis podaje w gramach ( z wyjątkiem piwa podczas przyrządzania ) mimo, że w oryginale jest podane tak i tak ja jednak jestem zdania, że w takich wypiekach ważna jest ilość g bo szklanka szklance nie równa. Coś nie wyjdzie i będzie, że przepis zły. Przepis z Tego bloga.

DSC_0686

Składniki :

  • 55 g niesolonego masła
  • 140 ml ciemnego piwa ale można użyć takiego jakie lubicie ( ja użyłam guinessa. W przepisie będę podawała ile dodać piwa na szklanki )
  • 315 g maki uniwersalnej ( użyłam tortowej )
  • 40 g maki żytniej ( jeśli nie macie można zastąpić inna nawet pszenną )
  • 25 g cukru
  • 7 g suchych drożdży
  • 6 g soli
  • 2 duże jaja o temperaturze pokojowej

W niedużym rondelku podgrzewamy masło z 1/4 szklanki piwa. Tylko do momentu aż masło się roztopi, wtedy zestawiamy z ognia i wlewamy kolejną 1/3 szklanki piwa. Odstawiamy żeby całość lekko ostygła ale nie całkiem ma być ciepła ale nie gorąca. Resztę piwa, które ewentualnie zostanie dodamy do nadzienia ( odmierzałam na oko piwo w szklance i zostało trochę więc dodałam je do nadzienia. Jeśli Wam nie zostanie to nie dodawajcie już ).

W misce mieszamy 2 szklanki mąki uniwersalnej z drożdżami, cukrem, solą. Wlewamy piwo z masłem i za pomocą miksera ze spiralnymi końcówkami mieszamy tylko do momentu aż mąka zostanie zwilżona. Następnie dodajemy po jednym jajku cały czas mieszając. Mieszamy aż masa będzie gładka. Kolejno dodajemy mąkę żytnią  i pozostałą mąkę uniwersalną. Mieszamy aż całość dobrze się wymiesza. Jeśli mamy robota, który wyrabia ciasto to pozostawiamy to jemu jeśli nie ciasto wyciągamy na stolnicę i delikatnie podsypując mąką zagniatamy je około 3-4 minut.

Tak przygotowane ciasto wkładamy do miski wysmarowanej olejem, przykrywamy lnianą ściereczką i pozostawiamy w ciepłym miejscu do podwojenia swojej objętości.

Ciasto można zrobić dzień wcześniej. Na noc wstawić szczelnie owinięte folią do lodówki a na drugi dzień wyjąć godzinę przed przygotowaniem reszty.

Składniki na nadzienie :

  • 42 g niesolonego masła
  • 15 g musztardy dijon lub innej ulubionej dobrze jakby była ostra
  • 8 ml sosu Worcestershire
  • kilka kropel ostrego sosu np. tabasco
  • 3 g musztardy w proszku
  • 2 gramy papryki w proszku
  • 3 gramy soli
  • trochę świeżo mielonego pieprzu
  • 170 g ostrego cheddara

W rondlu podgrzewamy masło i pozostałe piwo ( mi zostało po odmierzeniu około 30 ml i tyle dodałam ) tylko do rozpuszczenia masła. Zdejmujemy z ognia dodajemy musztardę, sos Worcestershire i ostry sos. Mieszamy aż całość ładnie się połączy, odstawiamy.

W misce mieszamy razem musztardę w proszku, paprykę, sól, pieprz i cheddar starty na grubych oczkach ( u mnie nieco cieniej ). Odstawiamy, można wstawić  do lodówki wtedy lepiej będzie się sypał ser, nie będzie posklejany.

Formę o długości ok. 23×12 cm ( u mnie 20 cm ) smarujemy olejem. Odstawiamy.

Na stolnicę oprószoną mąką wykładamy ciasto. Wałek i wierzch ciasta również posypujemy mąką. Wałkujemy na prostokąt długi na 51 cm i szeroki na 30 cm.

DSC_0672

Ciasto smarujemy mieszaniną masła, piwa, sosu Worcestershire, musztardy itd. ( nie zużyłam całości ). Następnie kroimy je na 5 pasów każdy ma być szeroki na 5 cm i długi 30 cm.

DSC_0674

Na wierzch pierwszego paska posypujemy 1/4 szklanki cheddara z przyprawami, na to kładziemy kolejny pasek ciasta, posmarowaną stroną ku górze( ciasto podczas przenoszenia będzie się naciągać ale nie ma się tym co przejmować ), znowu posypujemy serem i tak postępujemy do wyczerpania pasków. Na samym wierzchu ma być ser.

DSC_0675

Następnie kroimy ostrym a najlepiej ząbkowanym nożem w poprzek na części o 5- 10 cm szerokości, w zależności jak bardzo nam się rozciągnie ciasto podczas przenoszenia. Powinno wyjść 6-7 kawałków.

DSC_0677

Keksówkę „stawiamy” i kolejno kawałek na kawałku układamy. Zdjęcie niewyraźne ale jedyne jakie mam, chodzi tylko o to, żeby pokazać jak to ma wyglądać.

DSC_0678

Jeśli zostanie miejsce można ułożyć je luźno lekko docisnąć ciasto z wierzchu żeby wypełniło całą formę ( ja wzięłam mniejszą formę ). Formę nakrywamy lnianą ściereczką odstawiamy już normalnie w poziomie w ciepłe miejsce na ok 45 minut do wyrośnięcia.

Po tym czasie wkładamy formę do piekarnika nagrzanego do 175°C i pieczemy przez 25-35 minut ( u mnie 35 minut ). Podajemy na ciepło lub zimno.

Chlebek zachowuje świeżość jakby był dopiero co upieczony na pewno przez 2 dni jeśli owiniemy go szczelnie folią aluminiową i będziemy przechowywać w lodówce.

DSC_0690

Smacznego 🙂

Czas na piknik z home&you! Startujemy!

dania główne

Kurczak piwno-cebulowy

Wczoraj na obiad zrobiłam tego pysznego kurczaczka. Zjadaliśmy go w pędzie natychmiastowym aż uszy nam się trzęsły hihih. Z góry przepraszam za zdjęcie ale taka już byłam głodna, że zrobione na szybko. A o samej potrawie powiem, że trzeba koniecznie wypróbować. Piersi kurczaka są bardzo soczyste, miękutkie, rozpływają się w ustach a panierka sprawia, że nie trzeba niczym więcej go doprawiać za wyjątkiem pieprzu i soli. Jest idealny. Na niedzielę przede wszystkim tym bardziej, że nie trzeba stać przy patelni i czuwać nad kotletami, tylko zasiadamy sobie wygodnie w fotelu a obiad sam sie robi. Z jednym wyjątkiem od czasu do czasu trzeba go podlać piwem 🙂 Przepis pochodzi z Poradnika domowego, a ja wyszperałam go z tąd.

 

kurczak piwno-cebulowy

Składniki :

  • 2 całe piersi z kurczaka
  • opakowanie zupy cebulowej w proszku
  • szklanka jasnego piwa
  • 2-3 łyżki masła
  • 2 łyżki majonezu ( u mnie bez )
  • pieprz, sól

Piersi kurczaka przecinamy na pół. Nacieramy niewielką ilością soli i pieprzu z obu stron. Następnie smarujemy cienko majonezem i obtaczamy w sproszkowanej zupie cebulowej. Naczynie żaroodporne smarujemy masłem, przekłądamy kurczaka i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200°C na 45 minut ( aż panierka nabierze złotego koloru). W trakcie pieczenia obficie skrapiamy kurczaka piwem i resztkami stopionego masła.

Smacznego 🙂