domowego wyrobu

Aromatyczny cukier różany

W tym roku zaplanowałam sobie, że zrobię mnóstwo pyszności z płatków dzikiej róży. Przepisy pozbierane, więc heja na różobranie. I niestety przeżyłam mocne rozczarowanie bo moje miejsce było wykarczowane w pień. Spokojnie można było pozbierać na wszystko co sobie wymarzyłam a tak niestety wyruszyłam na dalesze poszukiwania i nie nazbierałam zbyt wiele. No nic trzeba będzie poszukać innego magicznego różanego ogrodu. Choć jeszcze istnieje cień szansy bo różna u nas teraz jest w pełni kwitnienia. Z ilości jaką nazbierałam wystarczyło między innymi na ten wspaniały różany cukier. Przepis wyszperałam u Szarlotka.

415

Składniki : 

  • 2 spore garści płatków dzikiej róży
  • 2 szklanki cukru

Płatki dokładnie oczyszczamy. Ucieramy w moździeżu lub za pomocą blendera na prawie pastę. Cukier umieszczamy w pojemniku, dokładamy rozdrobnioną różę i całość dobrze mieszamy drewnianą łyżką, rozcierając. Mieszamy aż nabierze intesywnego koloru. Cukier dobrze zabarwiony przesypujemy na blachę, tacę, przykrywamy ściereczką i suszymy. Gdy będzie już dobrze suchy przesypujemy do słoiczków.

Idealny do wypieków, herbmaty 🙂

* Szarlotek poleca mieszać cukier z różą w płaskich plastikowych pojemnikach, bo najlepiej się do tego nadają 🙂

* Cukier taki można również zrobić z suszonych płatków tylko wtedy będzie miał słabszy kolor i aromat.

Smacznego 🙂

Domowy wyrób Klub Kwiatożerców

Reklama
muffinki

Babeczki cytrynowe

Bardzo lubię jak ciasta, desery mają intesywne smaki i zapachy. Kocham kiedy cały dom pachnie wypiekami. Tak było w przypadku tych muffinek. Mocno aromatyczne, pulchne, idealne. W przepisie znajduje się dodatkowo na wierzchu krem, ja go pominęłam ze względu na upały jakie u nas panują. Chociaż muffiny znikły tak szybko, że nie trzeba było by się obawiać o krem 🙂 Przepis Rachel Allen.

418

Składniki : ( na 8 sztuk )

  • 125 g masła
  • 125 g cukru
  • skórka z cytryny ( według uznania ja dałam z jednej całej, wtedy uzyskamy mocno cytrynowe )
  • 2 jaja
  • 150 g mąki
  • 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia

Mąkę z proszkiem przesiewamy i delikatnie mieszamy łyżką.

Masło ucieramy z cukrem na puszysty krem. Następnie dodajemy otartą skórkę z cytryny ( ówcześniej sparzonej i wyszorowanej szczoteczką pod wodą ), jajka cały czas ucierając. Dosypujemy całą mąkę od razu i łączymy ją za pomocą drewnianej lub plastikowej łyżki. Mieszamy tak długo aż składniki dobrze się połączą.

Masą napełniamy 8 foremek. Pieczemy w temp. 180°C przez 20 minut.

Składniki na krem : 

  • 50 g masła
  • 125 g cukru pudru
  • skórka z 1/2 cytryny
  • 1 łyżeczka soku z cytryny

Masło rozcieramy dodając stopniowo cukier. Dokładamy sok i skórkę. Mieszamy aż będzie puszyste. Ostudzone babeczki smarujemy kremem.

Smacznego 🙂

Muffinkowo 2011 Amore Del Tropico

przetwory

Chutney buraczano-imbirowy

Kolejny znakomity chutney z przepisu Nigelli. Gdyby nie okres przegryzania już dawno by go nie było 🙂 Przepis Nigella Lawson ” Nigella Świątecznie ”

392

Składniki : ( na ok 1,5 L )

  • 500 g świeżych buraków ćwikłowych ( użyłam już ugotowanych )
  • 1 kg kwaskowatych jabłek ( nie znalazłam więc dałam słodkawych )
  • 275 g czerwonej cebuli
  • 2,5 cm świeżego imbiru
  • 75 g kandyzowanego imbiru ( przepis na kandyzowany imbir  )
  • 350 g miałkiego jasnego cukru trzcinowego
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka mielonego ziela angielskiego
  • 750 ml czerwonego octu winnego

Buraki obieramy, kroimy drobno. Jabłka również obieramy, wycinamy gniazda nasienne i grubo siekamy. Cebulę kroimy w drobną kostkę. Imbir kandyzowany drobno siekamy, świeży zcieramy na tarce. Ja starłam na drobnych oczkach.

Wszystkie składniki wrzucamy do garnka. Mieszamy. Wstawiamy na gaz, zagotowujemy. Gdy zacznie wrzeć zmniejszamy płomień i gotujemy na małym ogniu godzinę. Pamiętając o mieszaniu od czasu do czasu. Kiedy skałdniki rozpadną się na kawałki ( bardziej powinno przypominać mus ), przekładamy do wyparzonych, ciepłych słoików. Szczelnie zakręcamy. Ja dodatkowo pasteryzowałam 15 minut. Powinien sie przegryzać 2 tygodnie.

* Jabłka i buraki nie rozpadły mi sie na mus więc przed końcem gotowania ugniotłam je tłuczkiem do ziemniaków. Dzięki temu był mus z niewielkimi kawałkami jabłek i buraków.

* Szczelnie zamkniętego można przechowywać w ciemnym, chłodnym miejscu do 6 miesięcy. Ja dodatkowo pasteryzowałam więc możliwe, że dłużej. Pewnie tego nie sprawdzę, szybko zniknie 🙂

Smacznego 🙂

Czas na Chutney Akcja przetwory 2011

napoje,alkohole

Nalewka z czerwonych porzeczek

Babcia ofiarowała mi dosć sporo czerwonej porzeczki. Czasu nie miałam na robienie przetworów więc postanowiłam zrobić z niej nalewkę. Trochę improwizowałam i wzorowałam się na tym przepisie. Wyszła delikatna, taka akurat do sączenia, bardzo smaczna i aromatyczna. Jeśli jesteście wielbicielami mocniejszych trunków zwiększcie ilość wódki lub dodajcie pół na pół ze spirytusem jak w przypadku nalewki wiśniowej.

417

Składniki : 

  • 1,5-2 kg czerwonej porzeczki
  • 1 kg cukru
  • 15 goździków
  • 700 ml wódki ( jeśli chcecie mocniejszą dajcie 1/2 L wódki i 1/2 L spirytusu )

Porzeczki czyścimy, odrywmy od zielonych łodyżek, płukamy. Rozgniatamy tłuczkiem do ziemniaków na papkę, zasypujemy cukrem. Odstawiamy w chłodne miejsce na 2 dni aż cukier się rozpuści a owoce puszczą sok.

Po tym czasie dolewamy wódkę. Dorzucamy goździki. Odstawiamy w chłodne miejsce na ok 4 tgodnie. Codziennie pamiętajmy o mieszaniu. Po tym czasie odcedzamy owoce od soku z wódką. Kolejno filtrujemy przez bardzo drobne sitko lub przez tetrę czy gazę. Owoców nie wyrzucamy, wieczorem pokarze wykorzystanie odcedzonych owoców.

Jeśli będziecie używać spirytusu proponuję zrobić jak nalewkę wiśniową. Oczywiście wcześniej rozgniatamy owoce tak jak wyżej napisane i postępujemy zgodnie z tym przepisem.

* MOje uwagi : 

  • Jeśli zrobiliście nalewkę i okaże się za słaba zawsze można dolać wódki czy spirytusu. Jednak należy ją potem odstawić na jakieś 2 tygodnie żeby dobrze się przegryzło.
  • Do nalewki można dodać również korę cynamonu, kilka plastrów imbiru, laskę wanilli i inne przyprawy jakie przydą nam na mysl. Będzie wtedy bardziej aromatyczna.

Smacznego 🙂

Letnie Orzeźwienie Domowy wyrób

napoje,alkohole

Nalewka z wiśni

Obiecana 🙂 Na pewno każdy z nas ma swój przepis na wiśniówkę, którą z chęcią co roku powtarza. Mój ulubiony to ten 🙂 Pierwszy raz ją robiłam sama i jestem zachwycona efektem, dokładnie taka sama jaką robiła moja mama. Wysokoprocentowa, bardzo dobrze się ja pije. Nie czuć ostrości spirytusu, składniki są dobrze wywarzone. Dla mnie idealna 🙂

411

Składniki :

  • 1,5-2 kg wiśni
  • 1 kg cukru
  • 1/2 L spirytusu
  • 1/2 L wódki
  • 10-15 pestek z wiśni

Wiśnie płuczemy, drylujemy. Dodajemy do nich pestki, zasypujemy cukrem. Odstawiamy w chłodne, najlepiej ciemne miejsce na 2 dni.

Po tym czasie odlewamy powstały sok i zagotowujemy, tylko tyle żeby zaczęło wrzeć. Studzimy. Do soku wlewamy spirytus a do wiśni wódkę. Zostawiamy w ciemnym, chłodnym miejscu na kolejne 2 tygodnie, pamiętając aby wiśnie przemieszać a sok ze spirytusem codziennie wstrząsnąć.

Po 2 tygodniach odlewamy sok z wódką z wiśni i łączymy z sokiem ze spirytusem. Tak powstała nalewka powinna postać jeszcze ok. 1 tygodnia, pamiętając aby codziennie nią wstrząsnąć.

Smacznego 🙂

Letnie Orzeźwienie Domowy wyrób

przetwory

Wiśnie w soku własnym

Czereśnie już były dziś proponuję wiśnie w soku własnym 🙂

406

Składniki :

  • wydrylowane wiśnie
  • cukier

Wiśnie nakładamy do wcześniej umytych i wyparzonych słoików. Zasypujemy cukrem. Na słoiczek o pojemności 250 ml 2-3 łyżki cukru. Szczelnie zakręcamy, odstawiamy do dnia następnego aż puszczą nieco soku. Na drugi dzień pasteryzujemy ok. 5-7 minut.

Smacznego 🙂

słodkości bez pieczenia

Owocowe galaretki w kokosie

Powstały bardzo spontanicznie. Przed wyjazdem zostało mi w lodówce dość sporo dżemu malinowego. A, że kilka dni wcześniej przeglądałam blog Słodka pasja i natknęłam się na ten przepis, od razu postanowiłam je zrobić. Galaretki pojechały jako jedne z wielu w charakterze prezentów jadalnych. Bardzo smaczne 🙂

df

Skałdniki : 

  • 500 ml musu owocowego ( czyli zmiksowanych owoców ) ( u mnie dżem malinowy, mogą być konfitury )
  • 25 g żelatyny
  • 1/2 szklanki zimnej wody
  • cukier do smaku ( ja pominęłam, dżem jest wystarczająco słodki, w przypadku konfitur również pomińcie )
  • sok z cytryny do smaku ( u mnie z limonki )
  • wiórki kokosowe do obtoczenia

Żelatynę moczymy w wodzie 5 minut. Wstawiamy na gaz, podgrzewamy do rozpuszczenia. Pilnujcie, żeby nie doprowadzić do wrzenia.

Mus owocowy, cukier, sok, i żelatynę łączymy ( dobrze wymieszać ). Całosć wylewamy do keksówki ( u mnie 20 cm długa ) wyściełanej folią spożywczą. Wyrównujemy wierzch, wkałdamy do lodówki na noc.

Drugiego dnia wyciągamy zastygniętą galaretkę, tniemy w kwadraty, prostokąty i obtaczamy w kokosie.

Smacznego 🙂

Amore Del Tropico W malinowym chruśniaku

przetwory

Czereśnie w soku własnym

Czereśnie z dnia na dzień tanieją więc trzeba porobić trochę przetworów na zimę. Cześć zaprawiłam w syropie własnym z części zrobię dżem. Te w syropie świetnie sprawdzą się do wypieków, sosów, zup owocowych czy też kompotów.

400

Składniki : 

  • czereśnie
  • cukier

Czereśnie myjemy, drylujemy, przekładamy do wyparzonych słoików ( nie nakładamy do pełna bo jeszcze puszczą sok ), zasypujemy cukrem. Zakręcamy, odstwaiamy do następnego dnia, zeby owoce puściły sok a cukier sie rozpuścił. Drugiego dnia pasteryzujemy 5-7 minut.

Ja na słoik 400ml wsypywałam  5 łyżek cukru. Wyczytałam z forum cin cin, że dziewczyny na 250 ml dają po 2-3 łyżki cukru.

Smacznego 🙂

Czereśniowy zawrót głowy Akcja przetwory 2011

przetwory

Chutney jabłkowo-żurawinowy

Drugi chutney jaki zrobiłam to chutney przepisu Nigelli. Oczywiście ma się przegryzać 2 miesiące ale nie moglam się powstrzymać żeby nie umoczyć palucha i spróbować. Mimo, że użyłam słodkich jabłek jest bardzo pyszny. Nigella pisze, że suszona żurawina jest tu dodana głównie jako kolorowy dodatek, nie wpływa na konsystencję dlatego dałam tylko połowę 🙂 Przepis Nigella Lawson ” Nigella Świątecznie „.

391

Składniki : ( na ok. 1 L )

  • 750 g kwaskowatych winnych jabłek ( dałam słodkich i też wyszedł znakomity )
  • 250 g suszonej żurawiny ( użyłam 150 g )
  • 1 cebula ( dałam średnią )
  • 350 ml octu jabłkowego
  • 200 g drobnego cukru
  • 1 łyżeczka mielonego imbiru
  • 1 łyżeczka mielonej kurkumy ( pominęłam )
  • 1 łyżeczka mielonego kminu
  • 1 łyżeczka mielonej kolendry
  • 1 łyżeczka soli

Jabłka obieramy, wykrawamy gniazda nasienne, drobno siekamy. Tak samo postępujemy z cebulą ( obieramy, drobno siekamy 😉 ).

Wszystkie składniki wyżej wymienione wkładamy do rondla, mieszamy. Zagotowujemy. Gdy zacznie wrzeć zmniejszamy ogień i gotujemy jak pisze Nigella w mierę intensywnie bez przykrycia przez 45 minut. Pamiętając o mieszaniu od czasu do czasu. Owoce zmiękną a chutney zgęstnieje.

Gotowy sos przekładamy do wysterylizowanych, ciepłych słoików. Szczelnie zamykamy. Ja dodatkowo pasteryzowałam 15 minut.

Przechowujemy w chłodnym, ciemnym miejscu. Najlepiej zeby się przegryzał 2 miesiace. Im starszy tym lepszy.

Smacznego 🙂

Czas na Chutney Akcja przetwory 2011

ciasta

Ciasto z czekoladą i czereśniami

Kolejny pyszny placek, który wypatrzyłam u Pieczareczki. Jest taki jak opisuje Sara – poezja. Zrobiłam w czwartek, wczoraj do południa zostały 4 kawałki a dziś trza piec inny bo po tym ani śladu 🙂 Dobrze, że do zdjęcia udało mi się złapać dwa kawałki, a i tak robione na szybko bo już było naszykowane do zjedzenia ;D

399

 Składniki : 

  • 150 g mąki
  • 125 g cukru
  • 125 g miękkiego masła
  • 2 jaja
  • 80 g gorzkiej czekolady ( dałam 100 g białej )
  • 80 g wydrylowanych czereśni ( ja tak jak Sara dałam 2 szklanki )
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Mąkę mieszamy z proszkiem. Czekoladę siekamy. W misce ucieramy masło z cukrem. Dodajemy po jednym jajku, następnie wsypujemy partiami mąkę. Ucieramy na gładką masę. Na koniec dodajemy czekoladęci czereśnie, mieszamy delikatnie łyżką. Przekładamy ciasto do tortownicy z kominem, natłuszczonej i wysypanej bułką tartą.

Pieczemy w 180°C przez 60 minut. U mnie po 55 był gotowy 🙂

Smacznego 🙂

Czereśniowy zawrót głowy