Jako dziecko uwielbiałam kaszankę. Pamiętam jeszcze smak tej robionej przez mojego dziadka. Niestety straszliwego odrzutu dostałam kiedy byłam jeszcze jak dobrze pamiętam w podstawówce i dowiedziałam się, że jest tam krew. Dzisiaj bardzo rzadko, tylko jak mam straszliwą ochotę na kaszankę to sięgam po nią. Dlatego głównie u mnie w domu mój mąż jest smakoszem kaszanki. Skąd pomysł na kaszankę z kiszoną kapustą ? Kiedyś u znajomych tak była przyrządzona i mój mąż oszalał na punkcie tego połączenia. Próbowałam, żeby nie było i szczerze przyznam, ze jest to naprawdę smaczne i jedyne w swoim rodzaju połączenie.

Składniki :
- dobrej jakości kaszanka
- kiszona kapusta
- boczek lub bekon
Kaszankę układamy na kawałku foli aluminiowej. Robimy rozcięcie przez środek ale nie na wylot. Mniej więcej do połowy. W rozcięcie i dokoła kaszanki układamy kiszoną kapustę ( ilość dowolna. Ja na jedną porcję dawałam ok pół garści. Kapustę można pociąć na mniejsze kawałki. ) oraz posiekany boczek lub bekon. Całość zawijamy w szczelnie zamkniętą sakiewkę. Układamy na grillu i grillujemy ok 15 – 20 minut z obu stron.


Smacznego 🙂