Bardzo fajna kompozycja, dość pikantna w mojej wersji poprzez użycie pieprzu cayenskieg;o. Ten pasztet można spokojnie rozsmarowywać na chlebie ( przynajmniej u mnie ). Przepis z bloga KwestiaSmaku.

Składniki :
- 200 g białej fasoli ( użyłam już gotowej fasoli z kartonu )
- 100 g upieczonej dyni ( można użyć batatów lub marchewki ) ( u mnie puree z dyni )
- 4 łyżki mielonych migdałów
- 4 łyżki siemienia lnianego
- 1/2 szklanki mleka roślinnego lub wody
- pieprz, sól
- 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki ( u mnie pieprz cayenee )
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- 1/2 łyżeczki suszonego oregano
Suchą fasolę płuczemy, przekładamy do garnka i zalewamy zimną wodą do ok 3 cm powyżej fasoli. Odstawiamy na noc lub na 12 godzin.
Po tym czasie garnek z fasolą i tą samą wodą wstawiamy na ogień i gotujemy pod przykryciem ok 2 i 1\2 godziny do miękkości. W połowie czasu gotowania dodajemy 1\2 łyżeczki soli. Studzimy, odcedzamy.
3 łyżki siemienia lnianego przekładamy do rondelka. Zalewamy mlekiem lub wodą i odstawiamy na minimum 30 minut. Po tym czasie wstawiamy na mały ogień i gotujemy 10 minut cały czas mieszając.
Ugotowaną dynię odcisnąć z nadmiaru wody jeśli jest taka potrzeba i rozgnieść widelcem. W przypadku kiedy używacie puree tylko odlać nadmiar wody.
Fasolę zblendować lub przecisnąć przez praskę do ziemniaków. Dodać pozostałe składniki, wymieszać.
Masę przekładamy do keksówki o długości ok 13×23 cm wysmarowanej wcześniej tłuszczem i posypanej łyżką mielonych migdałów. Masę uklepać, posypać siemieniem lnianym.
Pieczemy w temp. 180 stopni przez 60 minut. Kroimy po ostudeniu.
Smacznego 🙂