Gofry odwiecznie już będą mi się kojarzyć z dzieciństwem. Ich zapach na dworcu PKS potem moje pierwsze zrobione na pożyczonej od sąsiadki gofrownicy. Staram się wyszukiwać za każdym razem nowy, inny przepis choć oczywiście mam też swoje ulubione. Jakiś czas temu na pchlim targu zakupiłam mała książeczkę ” Vohveli – ja ohukaisherkut ” wydawnictwa Vemag gdzie znalazłam przepis na te właśnie gofry nieco zmieniając ich składniki na bardziej zdrowe. Gofry są pyszne, chrupiące, w punkt słodkie. Bardzo polecam 🙂
Składniki :
- 100 g miękkiego masła
- 50 g cukry trzcinowego ( w oryginale 100 g zwykłego cukru )
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 3 jaja
- 150 g mąki orkiszowej ( w oryginale mąka pszenna )
- 100 g skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej może być też mąka z tapioki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 100 ml mleka
- 100 g czekolady o zawartości 70 – 80 % kakao ( można również użyć ciemnej lub mlecznej )
- 50 g mąki migdałowej ( w oryginale zmielonych orzechów laskowych )
Czekoladę drobno siekamy lub ścieramy na tarce.
Masło ucieramy z cukrami na jasną puszystą masę. Następnie nie przerywając ucierania dodajemy po jednym jajku. Dodajemy mąkę orkiszową, skrobię oraz proszek do pieczenia. Miksując dolewamy stopniowo mleko. Na koniec dodajemy mąkę migdałową oraz czekoladę. Mieszamy do połaczenia.
Smażymy w rozgrzanej gofrownicy według zaleceń producenta.
Smacznego 🙂
Kuchenne fascynacje 