Nigdy nie przemawiały do mnie zupy na zimno dlatego takowej nie mona było znaleźć do tej pory u mnie na blogu. Aż przyszedł taki dzień kiedy naszła mnie straszna ale to straszna ochota na chłodnik ogórkowy. Zakasałam rękawy i wzięłam się do roboty. Chłodnik wyszedł pyszny, orzeźwiający, syty. Przepis z bloga Kwestia Smaku.

Składniki :
- 2 duże ogórki szklarniowe lub 6 gruntowych
- 1/2 ząbka czosnku
- sól morska i świeżo mielony czarny pieprz
- 3 łyżki drobno posiekanego koperku
- ok 400 g jogurtu naturalnego
Ogórki myjemy, obieram, odcinamy końce. Ścieramy na tarce o dużych oczkach.
Czosnek przeciskamy przez praskę, solimy, odstawiamy na 5 minut. Po tym czasie dodajemy do ogórków. Mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem. Dokładamy koperek oraz jogurt. Dobrze mieszamy. Schładzamy w lodówce w razie potrzeby.
Podajemy z ugotowanym jajkiem, żółtkiem lub ziemniakami.
Smacznego 🙂