Już dawno nie jadłam tak aromatycznego kurczaka,rozpadającego się wręcz. Dzięki leżakowaniu w marynacie mięso przechodzi nią i nie tylko skórka ale całe mięso jest przesiąknięte wszystkimi składnikami. Przepis z bloga Gotuję bo lubię .

Składniki :
- 1 – 1,2 kg pałek z kurczaka
Marynata :
- 2 łyżki wody
- 2 łyżki oleju
- 2 łyżki syropu klonowego ( u mnie miód )
- 2 łyżki słodkiego sosu sojowego
- 4 drobno posiekane ząbki czosnku
- 2 łyżeczki majeranku
- 1 pokruszony liść laurowy
- 1 zmiażdżone ziele angielskie
- 1/3 łyżeczki ostrej papryki
- sól
Wszystkie składniki marynaty mieszamy razem.
Kurczaka układamy w płaskim naczyniu żaroodpornym i polewamy marynatą. Ja dodatkowo obtoczyłam je aby z każdej strony była marynata.
Mięso przykrywamy folią i wkładamy do lodówki na 24 godziny, a w międzyczasie należy je kilkakrotnie obrócić tak aby całe nią przeszło.
Po tym czasie mięso wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy przez 80 minut ale pierwszą połowę tego czasu pod przykryciem.Ja a raczej mój mąż piekł nieco inaczej bo w 180 stopniach przez 1,5 godziny.
Smacznego 🙂