Szybka i bardzo smaczna zupa jeśli tylko posiadacie upieczone buraki. Ja co jakiś czas kupuje kilogram, piekę i zamrażam. Potem jak znalazł do obiadu. Przepis z bloga Kuchnia w formie.
Składniki :
- 800 g upieczonych buraków ( buraki wcześniej myjemy, osuszamy, nie obieramy ze skórek. Skrapiamy oliwą, odrobiną oleju lub nie dodajemy nic. Ja nie dodaje nic. Zawijamy każdy z osobna w folię aluminiową i pieczemy w temp. ok 180°C przez ok 1 godzinę lub do momentu aż buraki będą miękkie. Czas zależy od wielkości warzywa )
- 1 małe kwaśne jabłko ( opcjonalnie, można pominąć co ja uczyniłam )
- 1/2 średniej cebuli
- czosnek ( dodałam 3 ząbki )
- 1 łyżka masła
- 1,5 L bulionu ( u mnie woda )
- sok wyciśnięty z jednej cytryny (pominęłam )
- 1 łyżka oliwy czosnkowej
- sól, pierz
- ser tupu feta do podania. Można użyć oscypka niewędzonego, sera bałkańskiego lub po prostu nic nie dodawać.
Cebulę siekamy w półplasterki, podsmażamy na maśle ale tylko do momentu aż się zeszkli.
Upieczone buraki obieramy ze skórek, tniemy w kostkę ok 2 cm. Jabłko kroimy w dużą kostkę. Czosnek siekamy w plastry. Do cebuli dodajemy buraki, i czosnek, podsmażamy chwilę, następnie dokładamy jabłko.
Zalewamy całość bulionem ale nie wszystkim. Ja dodałam litr wody a potem po zmiksowaniu można w razie potrzeby dodać więcej. Gotujemy całość 15 minut.
Po tym czasie zupę miksujemy. Jeśli jest za gęsta dolewam bulion. Na koniec dodajemy oliwę czosnkową i sok z cytryny, miksujemy. Doprawiamy solą, pieprzem. Podajemy z pokruszonym na wierzchu serem jeśli takowy preferujecie i grzankami.
Smacznego 🙂