Dawno nie było u mnie nowego dania z makaronu. Nie, żebym nie robiła nic nowego, po prostu nie zawsze mam czas na zrobienie zdjęcia. Ostatnio poszukując nadzienia do pierogów natknęłam się na ten przepis i muszę przyznać,że jestem miło zaskoczona. Mimo, że miałam mniej sera to danie faktycznie do złudzenia przypomina pierogi ruskie. Przepis z mniammniam .
Składniki :
- 500 g makaronu ( w przepisie są świderki, ja użyłam połamanego makaronu spaghetti ale wydaje mi się, że może by każdy kształt )
- 1 kostka twarogu ( użyłam quark-u )
- 4 duże cebule
- pieprz, sól ( w oryginale pieprz ziołowy, u mnie zwykły czarny )
Makaron gotujemy zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu. Odcedzamy. Odstawiamy.
W między czasie cebulę siekamy w kostkę, podsmażamy na oleju aż zmięknie i się zeszkli, solimy, pieprzymy. Ser rozdrabniamy w dłoniach lub widelcem. Wszystkie składniki mieszamy razem. Na koniec doprawiamy do smaku pieprzem i solą. Podajemy gorące.
Smacznego 🙂