W zeszłym roku obiecałam moim chłopakom pączki. Czekali na nie z niecierpliwością a mnie moje uplanowane nie wyszły. Jakieś twarde i w ogóle nie takie. Poszły w kosz. Było już późno, człowiek zmęczony, nie miałam ochoty testować kolejnego przepisu ale też nie chciałam zawieść moich chłopców, tak czekali na te pączki. Pozbierałam produkty jakie miałam, wymieszałam, usmażyłam…pączki wyszły pyszne 🙂
Składniki :
- 270 g serka Quark lub innego kremowego np. Philadelphia
- 2 jaja
- 1 kopiata łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki słodzonego mleka skondensowanego
- 1 łyżeczka cynamonu
- 3 łyżki domowego cukru waniliowego
- 1 szklanka mąki
- olej do głębokiego smażenia
Wszystkie składniki wymieszać aż ciasto będzie jednolite i gładkie. Następnie za pomocą łyżeczki nabieramy porcję ciasta i ” kładziemy ” na rozgrzany olej. Smażymy na złoty kolor ze wszystkich stron. Po upieczeiu wyciągamy na ręcznik papierowy aby odsączyć je z nadmiaru tłuszczu.
Smacznego 🙂