Takiej fasolowej szukałam od dawna. Pyszna, esencjonalna, syta. Przepis z bloga Gotuję bo lubię.
Składniki :
- 500 g drobnej, suchej fasoli
- 4 większe ziemniaki
- 1 duża cebula
- 1 ząbek czosnku
- 2 marchewki
- 1 średnia pietruszka
- kawałek selera
- 150 g dobrej jakości wędzonego boczku
- 2 łyżeczki mielonej słodkiej papryki
- 2 łyżeczki majeranku
- 1 liść laurowy
- 3 kulki ziela angielskiego
- 2 łyżki oleju
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki
- sól, pieprz do smaku
Dzień wcześniej fasolę zalewamy wodą ( najlepiej większą ilością tak aby po napęcznieniu była dalej nią przykryta ) i odstawiamy w garnku na noc. Drugiego dnia do garnka z fasolą i wodą z moczenia dodajemy 5 szklanek wody, liść laurowy, ziele angielskie, pełną łyżeczkę soli i gotujemy na średnim ogniu 30 minut.
W międzyczasie boczek tniemy w niewielką kostkę tak samo cebulę a czosnek drobno siekamy. Wszystko podsmażamy na oleju na niewielkim ogniu.
Kiedy boczek z cebulą się podsmaża przygotowujemy warzywa. Pietruszkę z marchwią siekamy w półplasterki. Ziemniaki w kostkę a selera ścieramy na dużych oczkach tarki.
Po 30 minutach gotowania się fasoli dodajemy warzywa, boczek z cebulą i czosnkiem, majeranek, pół łyżeczki soli i sporą szczyptę pieprzu. Gotujemy kolejne 30 minut. Po tym czasie dodajemy paprykę i gotujemy jeszcze 10 minut.
Na patelni roztapiamy masło. Dodajemy mąkę i mieszając podsmażamy minutę. Wlewamy do zupy mieszając aby nie zrobiły się grudki. Doprowadzamy do wrzenia, doprawiamy do smaku. Wyłączamy.
Smacznego 🙂