Absolutnie jedno z najsmaczniejszych ciast jakie robiłam. Połączenie ciasta czekoladowego z serem to jedno z tych idealnych połączeń. Do masy serowej dodałam skórkę z pomarańczy aby nadać ciastu nieco świąteczny charakter i był to strzał w dychę. W ostatnim czasie robiłam go już dwa razy. Wszystkim bardzo smakował i chyba nie trzeba dodawać, że znikł ekspresowo 🙂 Przepis z bloga Śladami słodkiej babeczki.
Składniki na masę czekoladową :
- 1 szklanka mleka
- 125 g masła
- 2 czubate łyżki gorzkiego kakao
- 3/4 szklanki cukru
- 50 g połamanej gorzkiej czekolady ( użyłam ciemnej )
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej ( można zastąpić proszkiem do pieczenia )
- 3 jaja
Białka oddzielamy od żółtek.
Do rondelka przekładamy masło, cukier, mleko, czekoladę i kakao. Podgrzewamy całość na niewielkim ogniu aż składniki się połączą. Odstawiamy do ostudzenia.
Do przestudzonej masy dodajemy przesianą mąkę z sodą i żółtka. Miksujemy aż składniki dobrze się połączą. Odstawiamy.
Składniki na masę serową :
- 750 g twarogu półtłustego zmielonego przynajmniej dwukrotnie ( użyłam 500 g kremowego quark-u i 250 g mascarpone )
- 4 jaja
- 2/3 szklanki cukru
- 1 łyżka maki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 50 g miękkiego masła
Białka oddzielamy od żółtek.
Wszystkie składniki oprócz białek miksujemy na gładką masę.
Następnie wszystkie wcześniej oddzielone białka miksujemy razem na sztywną pianę. Dzielimy na pół i jedną połowę dodajemy do masy czekoladowej a drugą do masy serowej. Białka należy delikatnie, za pomocą łyżki lub łopatki wmieszać w każdą z mas.
Formę o wymiarach ok 25×30 cm ( u mnie 25×25 cm ) wykładamy papierem do pieczenia. Na dno formy wylewamy połowę ciasta czekoladowego. Na nim za pomocą łyżki nakładamy kleksy masy serowej. Następnie przykrywamy je ciastem czekoladowym a na nie ponownie wykładamy kolejną partię kleksów masy serowej. I tak postępujemy do wyczerpania składników.
Ciasto pieczemy w temp. 175°C prze 1 godzinę. Studzimy w uchylonym piekarniku.
Smacznego 🙂