To nie inaczej jak odmieniona wersja fasolki po bretońsku. Przepis pokazała w swoim programie Marietta Marecka ja go trochę zmodyfikowałam pod względem dostępności produktów z lodówki oraz przygotowania całości w jednym garze. Z mężem zgodnie stwierdziliśmy, że ta wersja fasoli po bretońsku bardziej nam smakuje. Przepis Marietty Mareckiej z programu ” A,B,C gotowania ”
Składniki :
- ok 500 g zielonej fasolki szparagowej ( w sezonie świeża, poza sezonem mrożona )
- 140 g bekonu ( w oryginale 200 g wędzonego boczku ale ilość pozostałych produktów u Marietty również jest większa )
- 1 cebula
- 3 średnie pomidory
- 400 g kiełbasy
- 2 liście laurowe
- 2 ziarenka ziela angielskiego
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka świeżego lub suszonego tymianku
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- 1 łyżka przecieru pomidorowego
Bekon i cebulę siekamy w drobną kostkę, podsmażamy razem na patelni aż cebula zmięknie a bekon straci surowość. Następnie dorzucamy pociętą w kostkę kiełbasę, jeszcze chwilę przesmażamy.
Pomidory sparzyć i obierać ze skórki, wyciąć twardy rdzeń a resztę zmiksować.
Do garnka z mięsem przelewamy pomidory, dodajemy ok 1/2 szklanki wody, fasolę, cukier, ziele, liść laurowy, tymianek i przeciśnięty przez praskę czosnek. Przykrywami i dusimy 10 minut.
Po tym czasie dodajemy łyżkę przecieru pomidorowego i paprykę. Przykrywamy i dusimy do momentu aż fasolka będzie al`dente.
Smacznego 🙂