Wcześniej nigdy nie jadłam takich jajeczek ,muszę przyznać bardzo smaczne, lekko octowe z jogurtowo-musztardowym gęstym sosem. Mąż ze szwagrem zgodnie stwierdzili, że tylko wódeczki do nich brakuje 😉 Przepis z Dishing up the dirt.
Składniki na zalewę :
- 1 słoik marynowanych buraków (będzie nam potrzebna zalewa, użyłam zalewy lekko octowej )
- 1 szklanka octu jabłkowego
- 1/3 szklanki cukru
- 1 łyżka czarnego pieprzu w ziarenkach
- 1 łyżeczka soli
Składniki na sos jogurtowy :
- 1/4 szklanki gęstego jogurtu greckiego
- 1/2 łyżeczki musztardy dijon
- 1/2 łyżeczki białego octu winnego
- 1/4 łyżeczki soli
- 2 łyżki posiekanej świeżej natki pietruszki lub szczypiorku
Ponad to :
- jajka
Jajka gotujemy na twardo, studzimy, obieramy ze skorupek.
Buraki odcedzamy z zalewy. Zalewę mieszamy z resztą składników marynaty, mieszamy. Wkładamy do niej jajka i odstawiamy na minimum 6 godzin lub na całą noc do lodówki. Im dłużej tym kolor będzie bardziej intensywny.
Drugiego dnia składniki sosu jogurtowego mieszamy na jednolitą masę. Odstawiamy.
Jajka wyciągamy z marynaty. Tniemy na pół. Nakładamy sos jogurtowy, posypujemy zieleniną.
Smacznego 🙂