To takie kryzysowe ciacho. Kryzysowe bo jeśli nie mamy pod ręką nic słodkiego a strasznie nam się chce…to jest świetna opcja zaspokojenia swojego pragnienia. Kilka chwil i gotowe. Żeby dodać mu lepszego smaczku fajnie było dorzucić więcej jednej z naszych ulubionych przypraw korzennych i podprażyć migdały. Przepis znaleziony TUTAJ.
Składniki : ( na kubek o pojemności ok 280 g )
- 6 łyżek mąki uniwersalnej (użyłam tortowej )
- 2 łyżki brązowego cukru
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczkisoli
- 1/8 łyżeczki cynamonu
- 1/8 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 6 łyżek maślanki
- 2 łyżki oleju roślinnego
- 1/4 łyżeczki ekstraktu waniliowego ( użyłam domowego proszku waniliowego )
- 3 łyżki marchwi startej na drobnych oczkach
- 1 łyżka posiekanych migdałów ( proponuję je wcześniej uprażyć na patelni,ciasto zyska na smaku lub użyjcie innych orzechów )
- 1 łyżka posiekanych rodzynek ( pominęłam )
Do miski przesiewamy mąkę, proszek do pieczenia, gałkę i cynamon. Dodajemy cukier, mieszamy.
W drugiej misce łączymy maślankę, olej, wanilię, marchew.
Suche składniki przesypujemy do mokrych i miksujemy tylko do połączenia. Dodajemy migdały, rodzynki. Mieszamy. Wstawiamy do mikrofali. Nastawiamy 3 minuty na największą moc. Wyciągamy,wbijamy patyczek, jeśli wychodzi suchy ciacho gotowe jeśli nie wstawiamy na kolejne 1/2 minuty. U mnie po 3 było gotowe.
Smacznego 🙂