Napaliłam się na ten makaron gdy tylko zobaczyłam jak Jamie go przygotowuje. Złapałam za długopis jakąś kopertę i starałam się zanotować wszystko bardzo dokładnie. Niestety późno zaskoczyłam i przepis miałam niekompletny. Czatowałam drugiego dnia na powtórkę i tym razem się udało !!! 🙂 Faktycznie dość szybko się go robi, smaczny, bardzo aromatyczny z wyczuwalnym fenkułem i rozmarynem. Syty a kiełbaski dopełniają całości. Zwłaszcza jak jest to charakterna kiełbaska jak u mnie chorizo – mmm przepyszne. Przepis z programu ” 15 minut Jamiego „.
Składniki :
- 1 średnia czerwona cebula
- 4 średnie grillowane papryki z zalewy ( myślę, że jak sami sobie ugrillujecie to też spokojnie mogą być )
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 1 czubata łyżka nasion fenkułu
- 4 gałązki rozmarynu
- 4 ząbki czosnku
- około szklanki dobrego sosu pomidorowego ( Jamie dodał 1/2 butelki, na moje oko była to jakaś szklanka. Ja dodałam szklankę i sos wyglądał tak jak u niego )
- sól, pieprz
- oliwa
- 4 surowe kiełbaski ( u mnie pikantna chorizo )
- opakowanie makaronu świderki
- szczypiorek
- dodatkowo na wykończenie ocet balsamiczny
Cebulę, paprykę, liście z 2 gałązek rozmaryny, nasiona fenkułu umieszczamy w malakserze. Miksujemy na papkę.
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oliwy. Czosnek przeciskamy przez praskę od razu na rozgrzaną oliwę. Podsmażamy aż się zrumieni, wlewamy zmiksowany wcześniej sos. Mieszamy. Dodajemy sos pomidorowy i 2 łyżki octu balsamicznego. Solimy, pieprzymy do smaku. Gotujemy na niewielkim ogniu.
W tym czasie kiełbaski rozcinamy wzdłuż na pół ale nie do końca. Tak żeby nie uszkodzić dolnej osłonki. Wygładzamy farsz nożem, skrapiamy z obydwu stron oliwą i smażymy na patelni grillowej ( u mnie teflonowa zwykła )na średnim ogniu z dwóch stron na rumiano. Jeśli podczas smażenia kiełbaski nam się wywiną to żeby dobrze usmażyć drugą stronę dociskamy je np pokrywką od garnka.
Na około 2-3 minuty przed końcem smażenia kiełbasek dorzucamy listki z pozostałych 2 gałązek rozmarynu i jeszcze chwilę podsmażamy aż kiełbaski nabiorą rozmarynowego aromatu.
Makaron gotujemy al`dente. Po ugotowaniu odcedzamy go i odlewamy 1/2 szklanki wody ( ja proponuję odlać nieco więcej jakby makaron był za suchy )w której się gotował. Makaron dodajemy do sosu, wlewamy odlaną wodę, mieszamy całość. Wykładamy na talerze. Posypujemy posiekanym szczypiorkiem i skrapiamy octem balsamicznym.
Kiełbaski kroimy na kawałki i układamy na wierzchu makaronu.
Smacznego 🙂