Smaczne bułeczki, które dzięki dodatkom dymki i szynki można jeść jedynie z samym masłem. Robi się je bardzo szybko nie trzeba czekać aż ciasto wyrośnie. zawierają dość sporo proszku do pieczenia ale nie czuć go. Przepis Anny Olson z programu ” Sezon na świeżość 2 ” ( przepis zaczerpnięty ze strony kuchnia.tv ).
Składniki :
- 3 szklanki mąki
- 1/4 szklanki cukru
- 1 łyżka proszku do pieczenia ( dałam płaską )
- 180 g zimnego niesolonego masła
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 szklanka maślanki + do smarowania bułek przed pieczeniem
- 1 szklanka szynki pokrojonej w 1 cm kostkę ( użyłam już pokrojonej na plasterki, pocięłam ją tylko w kostkę )
- 1 szklanka posiekanej dymki
Piekarnik nagrzewamy do 190°C. Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
W dużej misce łączymy mąkę, sól, proszek i cukier. Mieszamy. Dodajemy zimne masło i rozcieramy palcami jak na kruszonkę. Ma mieć konsystencja bułki tartej. Następnie dodajemy maślankę, dymkę i szynkę. Mieszamy aż składniki się połączą ( ja odrobinę podsypałam mąką ). Całość przekładamy na stolnicę. Spłaszczamy i składamy ciasto na pół. Tak postępujemy kilkakrotnie. Na koniec formujemy dość gruby dysk. Mój miał średnicę 18 cm. Dzielimy go nożem na 8 klinów.
Tak przygotowane bułeczki układamy na blasze. Każdą smarujemy z wierzchu maślanką. Pieczemy 18 minut aż bułeczki nabiorą złotego koloru.
Smacznego 🙂