Tysiąc razy lepsze od tych restauracyjnych, przemielonych. Kurczak idealnie wypieczony w środku, panierka z krakersów znakomita 🙂 Po skonsumowaniu dostałam od mojego N. zamówienie na więcej więc dalsze zachwalanie jest tu zbędne 🙂 Smaczne zarówno na ciepło jak i na zimno. Przepis z Nigella Ucztuje.
Składniki :
- 2 piersi z kurczaka
- 1 szklanka maślanki
- 1 i 1/2 szklanki pokruszonych krakersów
- 1/2 szklanki oleju jeśli wybierzemy opcje smażenia na oleju
Kurczaka płuczemy pod wodą, osuszamy, rozbijamy. Tniemy na kawałki. Maślankę wlewamy do miski, wrzucamy kurczaka i wkładamy go do lodówki. Nigella pisze, że najlepiej na 2 dni ja za pierwszym razem zrobiłam je od razu. Smakowały znakomicie. Chwilę poleżały dopóki nie przygotowałam krakersów. Drugim razem poleżały w maślance ok 3 godzin.
Krakersy rozdrabniamy na pył, najlepiej w woreczku. Wrzucamy odsączonego z maślanki kurczaka. Potrząsamy workiem na tyle aby kurczak oblepił się panierką. Smażymy na rozgrzanym oleju na złoty kolor lub pieczemy w piekarniku w 220ºC przez 15-20 minut.
Smacznego 🙂
