Kolejny przepis Nigelli, który zagościł u nas na Święta i gdybym go dzień wcześniej zrobiła powędrował by w postaci jadalnych podarków ale niestety z braku czasu zmontowane na ostatnią chwilę zastygały w spokoju w lodówce. Ale za to teraz pałaszujemy ze smakiem. Krówki Nigelli są naprawdę wyśmienite, nie są twarde i te pistacje chrupiące mniam. Moje są w wersji niesłodkiej bo przez roztargnienie i pośpiech zamiast słodzonego mleka dałam niesłodzone ale i tak są smaczniutkie i może ciutkie mniej kaloryczne 😉 Przepis z ksiażki Nigella Expresowo.
Składniki :
- 350 g gorzkiej czekolady
- puszka skondensowanego mleka słodzonego( 400 ml ) ( ja dałam niesłodzone i krówki zastygały dość długo, mleko słodzone jest gęstsze – szybciej zastyga )
- 2 łyzki stołowe masła
- 150 g obranych pistacji
Czekoladę łamiemy na mniejsze kawałki i razem z mlekiem i masłem umieszczamy w jednym garnku. Podgrzewamy cały czas mieszając aby składniki połączyły się w jednolitą masę. Pistacje obieramy ze skorupek i nożem rozdrabniamy je jeszcze na mniejsze kawałki po czym dodajemy do masy czekoladowej. Mieszamy. Czekoladę wylewamy do kwadratowej formy, wyrównujemy powierzchnię i zostawiamy do zastygnięcia. Kroimy na 64 kawałki. Przechowujemy w lodówce.
Smacznego 🙂
Przepis bierze udział w akcji : Przepisy Nigelli Lawson